Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:15, 11 Lut 2007 Temat postu: Książkowi zywcięzcy 2006 roku |
|
|
Plebiscyt Wirtualnej Polski na najlepszą książkę zakończył się. Tytuł najlepszej książki zdaniem internautów przypadł:
1. Lux perpetua (literatura polska)
Zdaniem internautów najlepsze polskie książki to: Lux perpetua Andrzeja Sapkowskiego, Moje pierwsze samobójstwo Jerzego Pilcha i Festung Breslau Marka Krajewskiego.
2. Norwegian Wood (literatura zagraniczna)
Najlepszym utworami obcymi uznano: Norwegian Wood Harukiego Murakamiego, Przepowiednię Deana Koontza oraz O pięknie Zadie Smith.
3. Polska, głupcze! (literatura niebeletrystyczna)
Najlepsze książki niebeletrystyczne według internautów to: Polska, głupcze! Tomasza Lisa, Ten Inny Ryszarda Kapuścińskiego i Michnikowszczyzna Rafała Ziemkiewicza.
4. Niesforny alfabet (literatura dla dzieci)
Najlepsze książki dla dzieci to: Niesforny alfabet Grzegorza Kasdepke, Różowy prosiaczek Marcina Brykczyńskiego i Dziennik kota mordercy Anne Fine.
Zgadzacie się z tymi wynikami czy macie jakieś swoje propozycje?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rosivd
Nowa dusza
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łużyce...
|
Wysłany: Nie 12:57, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W kategorii literatura polska głosowałem na Pilcha, choć w przeciwieńśtwie do wielu mnie Sapokowski nie zawiódl. Ale "Moje pierwsze samobójstwo" to jednak klasa sama w sobie Już pierwsze zdanie oznajmia, że to nie jest zwykła rzecz i porywa do czytnia Ostatniego tomu przygód pana Mocka nie czytałem jeszcze, ale to się wkrótce zmieni
Co do literatury zagranicznej to mój głos poszedł na "Norweggian Wood". Piekna książka. Reszty zwyciężców nie czytałem... jakoś się nie zdażyło.
W pozostałych dwóch kategoriach nie głosowałem, bo raz, że mam mało czasu a dwa, że całą forsa na niebeletrystyke idzie na książki historyczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 2:30, 12 Lut 2007 Temat postu: Re: Książkowi zywcięzcy 2006 roku |
|
|
Andrzeja Sapkowskiego jeszcze nie tknęłem, bo i fantastyki nie czytam, więc nie wiem, za to cieszy mnie obecność Marka Krajewskiego (Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego ).
Deana Koontza nie lubię, ma specyficzny styl, którym jednym się podoba, innym nie. Czyta się go trochę jak Coelho, czyli kupa słów, żadnej akcji i żadnego wniosku konkretnego. Lekka lektórka nie wnosząca nic do naszego życia i ducha.
Tomasza Lisa nie trawię jako czlowieka, więc żadnej jego książki nie tknęłem. Rafała Ziemkiewicza czytałem, ale książke z gatunku SF, do w.w. się dopiero przymieżam, ale że znam trochę jego styl i jego poglądy, to wiem że się nie zawiodę.
Mamy tu do czynienia z plebiscytem, wiec ani nie możemy ani nie powinniśmy kwestionować wyników. W plebiscytach wygrywają ci, na których oddano najwięcej glosów, czyli w zasadzie ci, których przeczytalo najwięcej osób, co nie zawsze się wiąze z faktem, że sa to dobre książki. nie zapominajmy też, że primo "większość jest zawsze głupia" a secundo, że nasze gusty moga być odmienne od innych, wiec nie ma się co przejmować i sugerować wynikami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:45, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście nie oddałam swojego głosu w owym plebiscycie, ale myślę, że jego wyniki nie są tymi najgorszymi....
Cytat: | nasze gusty moga być odmienne od innych, wiec nie ma się co przejmować i sugerować wynikami. |
Oczywiście zgadzam się z tym stwierdzeniem, ale według mnie warto poznać zdanie innych i móc o nim podyskutować niekoniecznie się z nim zagdzając..... Choć czasem ukryte przesłanie płynące z danej książki możemy dostrzec dzięki opinii innych czytelników....
A jeśli chodzi o gusta, to uważam wręcz, że każdy z nas ma własne, odmienne upodobania, ale jak to mówią:
De gustibus non est disputandum. - O gustach się nie dyskutuje.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:25, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
DarkAngel napisał: | JChoć czasem ukryte przesłanie płynące z danej książki możemy dostrzec dzięki opinii innych czytelników.... |
Oczywiście że się nie zgadzam Czytając masz i powinnaś mieć wyłącznie te wnioski, które tobie osobiście wyszły. Książka jest rzeczą osobistą i jesli każdy odczytywał by ja identycznie, to straciła by swój charakter.
Oczywiście że o gustach się dyskutuje, nawet trzeba. Nie wolno ich tylko narzucać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|