Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:58, 08 Gru 2007 Temat postu: Czas świąt, czas prezentów... |
|
|
No właśnie.... Macie już pomysły na prezenty?
Ja jak zwykle nie mogę się zdecydować i mam ogromny problem z wyborem...
A może upatrzyliście coś dla siebie?
Piszczie o wszelkich propozycjach, zarówno dla kogoś, jak i dla siebie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magpie
Nowa dusza
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:05, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Do świąt jeszcze troche czasu ale najbardziej mnie przeraża brak śniegu, jak go nie ma to jakbym przeżywał święta w połowie... jakoś nastrój zanika, a jak pruszy biały śnieżek to jest to!
co do prezentów, wedlug mnie najlepsze są oryginalne, albo coś co naszym bliskim się podoba, ja mam tak że jak ide z osobą którą później obdaruje po jakims pasażu to zawsze Ją podpuszczam i patrze na reakcje, później tylko wystarczy wrócić na miejsce zbrodni i kupić rzecz która się podobała
najlepszy prezent jaki dostałem to kalendarz ze zdjęciami mojej dziewczyny, wybrała z naszej kolekcji odpowiednie na każdy miesiąc i oddała do jakiegoś studia lub przez internet no i prezent od serca jak znalazł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:15, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, rzeczywiście ze śniegiem, to kiepska sprawa... Szczególnie w tym czasie... Nawiasem mówiąc ja np. uwielbiam siedzieć sobie przy oknie z książką w ręku i patrzeć na spadające płatki śniegu, albo wiczorkiem iść ulicą jak pada śnieg i święcą latarnie.... Po prostu pięknie...
Wracając jednak do tematu i wspomnianego przez Ciebie kalendarza ze zdjęciami, to szczerze GRATULUJĘ pomysłu
Ja właśnie wyznaję zasadę, że nie cena danego prezentu się liczy, ale jego "wartość emocjonalna", czyli to, aby przekazywał on nasze uczucia względem obdarowywanej osoby, aby sprawił jej prawdziwą radość... no przynajmniej przede wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magpie
Nowa dusza
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:08, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
o tej "wartości emocjonalnej" jak to nazwałaś uczymy się od małego, kto nie rysował laurki na dzień matki?
od tego się zaczyna, nie wiem jak inne ale moja mame bardzo cieszyły takie laurki, nawet jak były to najgorsze bo homazy
tylko że im starsi się robimy tym bardziej o tym zpominamy.... Albo wstydzimy się swojego (anty)talentu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|