Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Wto 9:58, 06 Lut 2007 Temat postu: Thomas Harris- "Milczenie owiec" |
|
|
Przez Stany Zjednoczone przetacza się fala morderstw kobiet. Clarice Starling, początkująca funkcjonariuszka FBI, oraz doktor Hannibal Lecter, genialny znawca psychologii morderców, próbują ująć maniakalnego zabójcę
Tak napisano na tylnej okładce.
Zresztą chyba wszyscy znają "Milczenie owiec" , jeśli nie książkę to chociaż film...
I jak wrażenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:38, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Książki nie znam. Jeśli chodzi o film, to chyba pomine milczeniem, bo słowa tego nie opiszą, po prostu cudo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Wto 21:44, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą całkowicie
W chwili obecnej czytam książkę... Ach, ach, ach, cuuuuudowna...
Strrrraszna... Aj, przerażająca (Ale chyba mam za słabe nerwy , bo myślałam wczoraj, że nie dojdę do mojego pokoju ze strachu- ale musiałam przejść koło zejścia do piwnicy i wejścia na strych więc mam jakieś usprawiedliwienie - w każdym razie podsumowując pokonałam ten dystans szybciej niż zwykle )
Ale momentami książka bardzo zabawna. (Chodzi mi np. o fragmenty z entomologami )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosivd
Nowa dusza
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łużyce...
|
Wysłany: Czw 17:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ksiażka całkiem ciekawa.. choć styl autora nie zachwyca Głowna jej siła leży w postaci dr Lectera oczywiscie... ale nie narzekam, bo czytało mi się przyjemnie Choć nie na tyle by zabierać się za "Hannibala", który leży gdzieś na półce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 18:27, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie tam styl autora odpowiada.
Chociaż też specjalnej uwagi nie zwracałam na to, bardziej zajęła mnie teść, przy czym styl nie przeszkadzał mi w jej odbiorze, czyli jak dla mnie jest w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosivd
Nowa dusza
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łużyce...
|
Wysłany: Sob 12:56, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie przeszkadzał... osobiście w uproszczeniu style oceniam w trzech kategoriach:
1) Do bani - styl w typie: "Zjadł mięso. Odłożył sztućce. Poszedł zrobic siku, ale zapach kamforowego pachdnidła sprawiał, że wizyta w toalecie była nimalze niedoceniona, gdyż mówiono mu, że nie powinien wąchać kamfory, gdyż..." czyli używanie zdań zbyt prostych albo złożonych wielokrotnie i nadmiernie komplikujących sprawę.
2) Przezroczysty - to właśnie styl Harrisa, Ludluma etc. czyli nie przeszkadza wczytaniu, ale bądźmy szczerzy... nic nadzwyczajnego.. poprawnie napisane bez większych błedów itp...
3) Ciekawy- tutaj styl sprawia, że czyta się książke nie dla akcji czy fabuły ale dla samego sposobu jej napisania. Tutaj koronnym przykłądem będzie Marquez... czy kiedykolwiek zachwycaliście się opisem oddawania moczu? sposobem budowania zdań, łączenia poszczególnych słów? Jeśli tak to właśnie w mojej ocenie ksiazka napisana była takim właśnie stylem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liza
Nowa dusza
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:39, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
podobała mi się, czytałam też "Hannibala"- ciekawa, psychologiczna
ale dr Lectera to nie chciałabym spotkać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|