Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 21:33, 21 Sty 2007 Temat postu: "Nadzieja umiera ostatnia" |
|
|
Moim zdaniem świetna książka, bardzo mną wstrząsnęła. Opowiada o Żydówce, która jest w różnych obozach. Nie da się opowiedzieć, trzeba przeczytać.
Czytał już ktoś?
Jeśli nie, to bardzo gorąco polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:36, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Generalnie to rzadko kiedy sięgam po książki o tematyce historycznej, ale informacje dotyczące różnego rodzaju obozów pracy.... ogromu brutalności Niemców podczas drugiej wojny światowej itp. zainteresowały mnie od czasu odwiedzenie Oświęcimia... Dlatego też w wolnej chwili postaram się sięgnąć po książkę przedstawioną przez Martkę...
A kto jest jej autorem?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 16:59, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety nie pamiętam jak nazywała się autorka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 17:05, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nadzieja umiera ostatnia. Wyprawa w przeszłość
Halina Birenbaum
Na razie nie zapowiada się, żebym przeczytał, bo mam chwilowo (od 5 lat) wstręt do literatury obozowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:10, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hm.... u mnie w bibliotece w chwili obecnej książka jest niedostępna.... więc na dzień dzisiejszy zaczęłam inną lekturę.....
A czemu jesteś negatywnie nastawiony na tego typu ksiązki..... zniechęcił Cię jakiś utwór literacki, produkcja filmowa.... czy poprostu odwiedziny miejsca "obozowej, ludzkiej rzeźni"?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 1:32, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Literatura, tzn lektury Po "Medalionach" długo już nie tkną żadnej tego typu książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:29, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aha, rozumiem.....
A czytał może ktoś z was "Gułag"? Precyzyjnie udokumentowana książka ukazuje historię rozbudowanej sieci obozów pracy rozrzuconych po całym obszarze Związku Sowieckiego. Dla Polaków słowo `gułag` ma szczególne znaczenie - byliśmy wśród narodów, które najdotkliwiej poznały sowiecki system represji i ludobójstwa.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sob 10:08, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
MiszaWro napisał: | Literatura, tzn lektury Po "Medalionach" długo już nie tkną żadnej tego typu książki. |
U mnie było na odwrót. Wstrząsnęły mną "Medaliony", ale nie zniechęciły, wręcz przeciwnie. Co jakiś czas mam nawrót fascynacji literaturą II wojny światowej. Pierwszą taką przeczytałam w podstawówce , za parę lat przeczytałam jeszcze raz i zadziwiające jak zmienił się mój punkt widzenia na to. Za każdym razem patrzę na tą samą książkę z innej perspektywy. Ale to raczej normalne.
DarkAngel napisał: | A czytał może ktoś z was "Gułag"? |
Ja niestety nie, chciałam, ale nie było w bibliotece, później nie było czasu, teraz nie mam ochoty. Jak wróci mi zapotrzebowanie na taką tematykę, to po tę książkę sięgnę jako jedną z pierwszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akszugor
Nowa dusza
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alnasteini, Prusa
|
Wysłany: Sob 18:51, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o obozy koncentracyjne to polecam Stanisława Grzesiuka "Pięć lat kacetu". Autor przeżył w trzech obozach pięć lat okupacji. Książka opisuje straszne chwile, pokazuje jak ludzie zamieniali się w zwierzęta w obozach, jak wyzbywali się uczuć i walczyli by przetrwać. Elementem rozładowującym śmierć, obrzydliwe warunki bytowe jest w książce dość specyficzny humor pisarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:38, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o literature tego typu, to ja polecam "Rozmowy z Katem". Osobiscie nie czytałem, bo j.w. nie mam nastroju na tego typu ksiązki, ale pomysł jest ciekawy. Książka została napisana przez Kazimierza Moczarskiego, AKowca, ktory za PRLu siedział w więzieniu w jednej celi ze swoim byłym oprawcą, Jurgenem Stroopem, generałem SS. Ksiązka stanowi coś w rodzaju zapisków z rozmów obu.
[quote=Martka]za parę lat przeczytałam jeszcze raz[/quote]
żadnej ksiązki nie przeczytałem dwa razy i nie mam zamiaru. Jako że czytam głównie fabuły, to nie mogę sobie na to pozwolić, bo w takich liczy się pierwsze wrażenie i niepewność zakończenia. Drugie przeczytanie na pewno daje inny obraz, ale jakoś upośledza lekturę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka
Zadomowiony
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 9:50, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
MiszaWro napisał: | Jesli chodzi o literature tego typu, to ja polecam "Rozmowy z Katem". |
Tak, też polecam. Czytałam, byłam 2 razy w teatrze na tym. Świetne, poruszające. Pokazanie z innej strony. Przeważnie w książkach dostępnych u nas II wojnę światową mamy przedstawioną z punktu widzenia walecznego AK-owca, tudzież alianta, tudzież więźnia obozów. A tutaj mamy te rozmowy i wypowiada się Niemiec, czyli widzimy wydarzenia z perspektywy "drugiej strony barykady". Przerażające. Trzeba przeczytać, żadne streszczenia i opinie nie przekażą tego co jest w tej książce, jej specyfiki. Naprawdę świetna, ale ciężka.
MiszaWro napisał: | żadnej ksiązki nie przeczytałem dwa razy i nie mam zamiaru. Jako że czytam głównie fabuły, to nie mogę sobie na to pozwolić, bo w takich liczy się pierwsze wrażenie i niepewność zakończenia. Drugie przeczytanie na pewno daje inny obraz, ale jakoś upośledza lekturę. |
Zgadzam się z Tobą i w większości przypadków postępuję tak jak Ty i nie czytam książek więcej niż 1 raz. Ale jest kilka wyjątków: "Stowarzyszenie umarłych poetów" i "Medaliony". Są też książki, które przeczytałam po raz drugi, bo nie pamiętałam, że je czytałam Zorientowałam się w trakcie, ale nie mam w zwyczaju odkładać napoczętej książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:59, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[quote=Martka]ale nie mam w zwyczaju odkładać napoczętej książki.[/quote]
No mi się akurat zdaża. Przeczytałem wiele kiepskich książek, przez co moja chęć czytania zmalała, więc jesli książka jest nieciekawa to ją szybko odkładam, żeby w ogole nie znienawidzić książek.
W życiu nie przeczytam już Medalionów, taki widocznie delikatny jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkAngel
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:32, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moi drodzy niezmiernie cieszy mnie wasza aktywność we wszelakich temacikach, ale przypominam wam, że nazwa TEGO tematu brzmi "Nadzieja umiera ostatnia", więc starajmy się do niej dostosować...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiszaWro
Zadomowiony
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:48, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie no, pamiętajmy że to offtopy kierują życiem forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta9312
Nowa dusza
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:04, 24 Paź 2008 Temat postu: ! |
|
|
Ojejku! Nawet sobie nie wyobrażacie jaki wpływ miała na mnie ta książka... Nie przepadam za literaturą lecz przy tej książce tak płakałam, zrozumiałam wiele bardzo ważnych rzeczy. Przeczytajcie ją a sami się przekonacie że naprawdę warto! Byłam w Muzeum w Oświęcimiu ale pobyt tam nie wywołał we mnie tak ogromnych emocji jak przeczytanie tej książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|